Wyjątkowego
pecha miało dwóch obywateli Egiptu, którzy próbowali nielegalnie dostać
się do Niemiec. Egipcjanie, którzy przekopali się łyżką do butów pod
drutami kolczastymi na Białorusko-Polskiej granicy, wrócili z powrotem
na Białoruś, myśląc, że idą do Niemiec.
Przybysze z Egiptu przylecieli jako turyści do Moskwy, po czym
przyjechali na Białoruś. Za pomocą łyżki do obuwia wykonali podkop pod
drutem kolczastym na białorusko-polskiej granicy.
pecha miało dwóch obywateli Egiptu, którzy próbowali nielegalnie dostać
się do Niemiec. Egipcjanie, którzy przekopali się łyżką do butów pod
drutami kolczastymi na Białorusko-Polskiej granicy, wrócili z powrotem
na Białoruś, myśląc, że idą do Niemiec.
Przybysze z Egiptu przylecieli jako turyści do Moskwy, po czym
przyjechali na Białoruś. Za pomocą łyżki do obuwia wykonali podkop pod
drutem kolczastym na białorusko-polskiej granicy.
Jednak na terytorium Polski zabłądzili w lesie. Po pewnym czasie znów
zobaczyli graniczne druty kolczaste. Myśląc, że pokonują granicę
polsko-niemiecką, zabrali się energicznie do kopania drugiego podkopu
tą samą łyżką do obuwia.
Jednak po pokonaniu granicy okazało się, że wrócili na Białoruś, gdzie
zostali zatrzymani przez straż graniczną i odesłani do Rosji.
Białoruskie media nie podały, koło jakiej miejscowości Egipcjanie
zrobili podkop pod drutami.
…Si non e vero, e bene trovato.